W ostatnich dniach policja w Pyskowicach podjęła zdecydowane działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na drogach, zatrzymując cztery prawa jazdy za rażące przekroczenie dozwolonej prędkości. Wśród zatrzymanych kierowców są zarówno motocykliści, jak i kierowcy samochodów osobowych, których brawura mogła prowadzić do tragicznych skutków. Funkcjonariusze apelują o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, szczególnie w obszarze zabudowanym, gdzie wypadki zdarzają się najczęściej.
Do pierwszego zatrzymania doszło 31 lipca na ulicy Pszczyńskiej w Gliwicach, gdzie motocyklista poruszał się z prędkością 110 km/h, co oznaczało przekroczenie dozwolonej prędkości o 60 km/h. Dwa dni później, na tej samej ulicy w Sośnicowicach, inny motocyklista został przyłapany na jeździe z prędkością 135 km/h, przekraczając limit właśnie o 85 km/h. Tak skrajne zachowanie na drodze postawiło bezpieczeństwo innych uczestników ruchu w poważnym niebezpieczeństwie.
W tym samym dniu, także w Sośnicowicach, 42-letni kierowca samochodu osobowego marki Citroën jechał 102 km/h, co oznaczało przekroczenie prędkości o 52 km/h. Kolejnym przypadkiem była 59-letnia kobieta, która prowadząc Volkswagen w Łanach na ulicy Pyskowickiej, przekroczyła dozwoloną prędkość o 56 km/h. Wszystkie przypadki zakończyły się zatrzymaniem dokumentów prawa jazdy oraz nałożeniem mandatów. Policja podkreśla, że odpowiedzialność na drodze jest kluczowa, a każda nadmierna prędkość niesie ze sobą ryzyko tragicznych konsekwencji.
Źródło: Policja Gliwice
Oceń: Nieodpowiedzialność kierowców na drogach. Cztery zatrzymane prawa jazdy za nadmierną prędkość
Zobacz Także